Radio Wnet

Radio Wnet
undefined
Nov 7, 2025 • 20min

Dr Artur Bartoszewicz: rząd nie ma czym się pochwalić, więc urządza hece polityczne

Dr Bartoszewicz oskarża całą klasę politycznąW Polsce tak wygląda prowadzenie państwa. Jak nie ma efektów w procesie zarządzenia i bogacenia się obywateli, no to trzeba zrobić hecę polityczną. Jeżeli są problemy, jeżeli są zarzuty, jeżeli są dowody, to po to jest prokurator i sąd, ale cały cyrk polityczny, który zawsze wokół tego jest i używanie instrumentów związanych z funkcjonowaniem tego aspektu bezpieczeństwa i sądownictwa do celów politycznych w Polsce jest standardem.wskazuje b. kandydat na prezydenta dr Artur Bartoszewicz w rozmowie z Jaśminą Nowak.Zła sytuacja gospodarcza PolskiTo, że mamy najdroższą energię na świecie, drodzy państwo, wynika nie tyle z głupoty, bo to jest świadome działanie ludzi, którzy dokonują destrukcji gospodarki polskiej. [...] Proszę zwrócić uwagę, jak oba ośrodki polityczne największe w Polsce, czyli zarówno PiS, jak i Platforma, przyczyniły się do zamykania kopalnimówi gość "Odysei Wyborczej", punktując "amok Zielonego Ładu i odnawialnych źródeł energii".Cyfrowe euro jako narzędzie inwigilacjiTo spowoduje uzależnienie od dolara, czyli tego silniejszego obszaru gospodarczego, który będzie kształtował reguły finansowe.  Proszę zwrócić uwagę, że Europa nie ma żadnego własnego systemu płatniczego. Mastercard i Visa to są rozwiązania amerykańskie. BLIK, to jest rozwiązanie, które mogłoby stać się rozwiązaniem europejskim i dawać niezależność systemu płatniczego. Cyfrowe euro jest totalnym narzędziem inwigilacji. Europa poddaje się temu procesowi tylko po to, żeby za dwa lata całkowicie zabronić płatności gotówkowej, a potem określić, że to jest tylko i wyłącznie jedyny środek płatniczy bez względu na to, czy jesteś w strefie euro, czy nie jesteś w strefie euro. Rozumiem Państwu, w ciągu dwóch lat będziemy mieli to zrealizowane.
undefined
Nov 7, 2025 • 26min

Energia nie jest odnawialna, energia się tylko zużywa — eksperci o rzeczywistych kosztach OZE

Dr Jerzy Majcher i prof. Ludwik Pieńkowski analizują wskaźnik i EROI i ujawniają prawdziwe koszty energii odnawialnej. Wzywają do stworzenia prawa zmuszającego inwestorów OZE do odpowiedzialności.EROI (Energy Return on Investment) to wskaźnik, który wyznacza stosunek energii użytecznej do energii zainwestowanej. Dr Majcher zaznacza, że według tej miary, najbardziej opłacalnym źródłem energii jest atom:W przypadku technologii jądrowych, wskaźnik EROI jest najwyższy. On wynosi 75. Krótko mówiąc, jeżeli wkładam jedną złotówkę, to z pracy elektrowni jądrowej dostaję 75. Jeżeli dzisiaj jesteśmy na poziomie wiatraków, które wymagają magazynowania, to wiatrak w najlepszej lokalizacji morskiej, gdzie jest tego wiatru najwięcej, mamy na poziomie 1,8 z magazynem.Ekspert ds. energetyki wskazuje, że gdy poziom opłacalności EROI jest na poziomie 7 lub wyższym, to energia się opłaca. Dla porównania, energia wiatrowa i fotowotaika są poniżej tego wskaźnika, a węgiel znajduje się na drugim miejscu pod względem rentowności, ponieważ osiąga poziom w granicach 30-34.Odnawialne źródła energii pod ostrzałemEksperci wskazują na fizyczne ograniczenia i niestabilność OZE:Energia nie jest odnawialna, energia się tylko zużywa.~ zauważa dr Majcher, podkreślając, że źródła pogodozależne powodują zakłócenia w systemie i wymagają kosztownego bilansowania.Króluje takie przekonanie, zwłaszcza wśród zwolenników OZE, że energia to jest taki magazyn, do którego można wszystko wrzucić, a odbiorcy sobie wezmą, co chcą i kiedy chcą. Otóż nie. Prąd elektryczny płynie mniej więcej z prędkością światła. I co to powoduje? Że w każdej chwili czasu tyle energii, ile jest wyprodukowane, musi być skonsumowane.~ dodaje prof. Ludwik Pieńkowski.Odpowiedzialność inwestorów: „płacz i płać”Profesor fizyki po raz kolejny apeluje o odpowiedzialność inwestorów i zmiany legislacyjne. Według niego należałoby wygasić zapisy ETS-u i inne rozporządzenia unijne nanoszące koszty na lokalne gospodarki.Bazując na bardzo ważnym zapisie europejskich traktatów, czyli solidarności, uważam, że te koszty muszą ponosić Ci, którzy psują. Dzisiejszy system jest taki, że inwestorzy OZE, jak tylko wyprodukują prąd, to ty, szaraczku, masz ten prąd łapać i używać. A jak nie łapiesz, to płacz i płać. Jeżeli nie potrafisz go zużyć, to zbuduj sobie magazyn energii. Ponieś koszty. Jeżeli nie dotarło do ciebie ta energia, to zapłać za rozbudowę sieci. Krótko mówiąc, całe koszty są po stronie odbiorców.Moc bierna - cichy koszt systemuEksperci zwracają szczególną uwagę na regulację dotyczącą poboru mocy biernej, która, jak zaznaczają, jest droższa niż moc czynna. Dr Jerzy Majcher podaje przykład:Jeden z wójtów, który sobie zażyczył wielką farmę fotowoltaiczną u siebie na poziomie jednego megawata, kiedy mu przyszedł rachunek za moc bierną pojemnościową, to się okazało, że moc czynna, niewielka, którą wytworzyły źródła fotowoltaiczne, ta farma fotowoltaiczna, zarobiła mniej niż musiał zapłacić za moc bierną pojemnościową.
undefined
Nov 7, 2025 • 12min

Niemcy boją się utraty dobrobytu. Spada poparcie dla kanclerza Merza

72 proc. Niemców jest niezadowolonych z pracy rządu — wynika z sondażu Forsy. AfD przejmuje prowadzenie w części landów. – Wyborcy boją się utraty dobrobytu – mówi Bogatko.W Niemczech utrzymuje się trend spadkowego poparcia dla rządu kanclerza Friedricha Merza, przy jednoczesnym wzroście notowań Alternatywy dla Niemiec (AfD)– mówi w „Studiu za Nysą” na antenie Radia Wnet Jan Bogatko, publicysta i korespondent z Niemiec. Jak podkreśla, jednym z głównych czynników wpływających na preferencje wyborców jest rosnący niepokój o przyszłość gospodarczą kraju.
undefined
Nov 7, 2025 • 17min

Paweł Kukiz: Tusk może trafić do szpitala psychiatrycznego. Mówię poważnie

Poseł Paweł Kukiz jest przerażony skalą rozwoju agresywnego zachowania u Donalda Tuska. Stawia pytanie o zdrowie psychiczne premiera i dziwi się, że Polacy kupują jego szalone narracje.
undefined
Nov 7, 2025 • 34min

Marcin Warchoł: Zbigniew Ziobro może liczyć tylko na sąd kapturowy

Były minister sprawiedliwosci Marcin Warchoł ocenia, że przejęte przez Adama Bodnara i Waldemara Żurka sądy i prokuratura mogą zgotować Zbigniewowi Ziobro wyłącznie proces kapturowy.
undefined
Nov 7, 2025 • 13min

W sprawie Ziobry chodzi wyłącznie o zemstę? „Państwo jest zakładnikiem emocji”

Sprawa Ziobry nie dotyczy prawa, ale osobistych rozrachunków – mówi w Poranku Radia Wnet Łukasz Warzecha. – Obywatele są zakładnikami konfliktu ambicjonalnego – dodaje.Dyskusja dotycząca uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobrze i zgody na jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie ma — zdaniem publicysty Łukasza Warzechy — znaczenie przede wszystkim symboliczne. Jak ocenia, wniosek o areszt „po dwóch latach trwania śledztwa” jest „merytorycznie bezzasadny”, a cała sytuacja ma charakter politycznego spektaklu.W dużej mierze jest to teatr. Po dwóch latach śledztwa wniosek o tymczasowe aresztowanie jest oczywiście bezzasadny. Tymczasowe aresztowanie nie jest karą, tylko środkiem zapobiegawczym. Tutaj działa to raczej jako substytut kary– powiedział Warzecha.Areszt tymczasowyZwrócił uwagę, że obecna większość parlamentarna zapowiadała reformę zasad stosowania aresztu tymczasowego, ale projekty ustaw w tej sprawie „leżą w Sejmie i nic się z nimi nie dzieje”.Formalne przesłanki z Kodeksu postępowania karnego można tu przywołać, ale wszyscy wiemy, że to pozór. Merytorycznie to nie ma uzasadnienia– dodał.Osobiste urazy politykówKluczowym wątkiem, na który wskazuje Warzecha, jest rola emocji i osobistych motywacji polityków. Jego zdaniem spór wokół Ziobry nie dotyczy tylko odpowiedzialności prawnej czy standardów państwa.Bardzo wielu polityków podchodzi do tej sytuacji przez pryzmat osobistych krzywd. To jest zemsta za wcześniejsze działania poprzedniej władzy. I mówię to nie tylko o politykach obecnej koalicji– stwierdził publicysta.Nie ma świętychWarzecha zauważa, że poprzednia władza również wykorzystywała aparat państwa demonstracyjnie, m.in. przy spektakularnych zatrzymaniach.Poprzednia władza również robiła to pokazowo, czasem tylko po to, żeby kamera telewizji państwowej mogła to pokazać. Tam także powstały osobiste urazy. I teraz ci ludzie zwyczajnie się mszczą– powiedział.Według publicysty skutki tego mechanizmu odczuwają wszyscy obywatele:Państwo, wymiar sprawiedliwości i obywatele stają się zakładnikami osób, które walczą ze sobą z powodów ambicjonalnych. To jest smutne i długofalowo destrukcyjne– zaznacza.„Ucieczka na Węgry byłaby ciosem w obie strony”Warzecha odnosi się także do możliwego wniosku Ziobry o azyl polityczny.Jeśli minister Ziobro wystąpiłby o azyl na Węgrzech, to dla części elektoratu będzie to wyglądało jak ucieczka. To zaszkodzi jego środowisku. Ale jednocześnie może zaszkodzić rządowi, który już ma problem ze sprawczością w zakresie rozliczeń. Jeżeli kolejna osoba „uciekłaby” z Polski, ta sprawczość stanie się całkowicie nie do obrony– podsumowuje.
undefined
Nov 7, 2025 • 13min

Wild: KOWR działał jak „państwo w państwie”. Działka w Zabłotnem mogła trafić do CPK wcześniej

Mikołaj Wild ocenia, że decyzja o zwrocie działki w Zabłotnem do Skarbu Państwa jest spóźniona, ale konieczna. Krytykuje KOWR i wskazuje na opóźnienia w działaniach instytucji publicznych.Były pełnomocnik rządu ds. CPK i były prezes spółki Centralny Port Komunikacyjny, Mikołaj Wild, odniósł się do sprawy działki w Zabłotnem, która po sprzedaży przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa trafiła do prywatnego właściciela, a dopiero niedawno została przekazana z powrotem do Skarbu Państwa. Jak podkreślił, decyzja ta „jest spóźniona, ale pozytywna”. Jednocześnie zaznaczył, że nie powinna ona była zostać sprzedana.
undefined
Nov 7, 2025 • 12min

Sejm zdecyduje o immunitecie Ziobry. „Wniosek napisał prawniczy analfabeta”

Sejm zdecyduje dziś o uchyleniu immunitetu Zbigniewa Ziobry. Poseł Andrzej Śliwka ocenia wniosek prokuratury jako „chucpę polityczną” i podkreśla, że zarzuty „nie mają podstaw dowodowych”.Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zarekomendowała uchylenie immunitetu posła Zbigniewa Ziobry oraz wyraziła zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Wniosek w tej sprawie złożyła Prokuratura Krajowa, która planuje postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości 26 zarzutów dotyczących m.in. przekroczenia uprawnień oraz przywłaszczenia środków publicznych związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Dziś sprawą zajmie się cały Sejm.Podczas posiedzenia komisji Zbigniewa Ziobrę reprezentował poseł PiS Andrzej Śliwka, który ocenił, że działania prokuratury mają charakter „czysto polityczny”.Takiej chucpy politycznej nigdy nie widziałem. Ten wniosek jest na chleb i ślinę sklejony. Jestem zszokowany, że ktoś mógł się pod czymś takim podpisać– powiedział.Prokuratura za Koalicji ObywatelskiejŚliwka krytykował prokuratora prowadzącego sprawę.Pan prokurator Woźniak od 13 grudnia 2023 roku zrobił błyskawiczną karierę. Awansował w sposób nieuprawniony na poziom Prokuratury Krajowej. To jest osoba, która pomyliła powołanie. On nie powinien być prokuratorem, tylko politykiem. Tylko że nie ma do tego odwagi– stwierdził.Poseł argumentował, że uchwała Izby Karnej Sądu Najwyższego wskazuje na to, iż prokuratorem krajowym nadal jest Dariusz Barski.W związku z tym awanse i decyzje kadrowe podejmowane po 13 grudnia nie mają mocy prawnej. Pan Woźniak jest neoprokuratorem. Oni sami mówią o neosędziach — to tu mamy dokładnie ten sam mechanizm– dodał.Zarzuty dla Zbigniewa ZiobryOdnosząc się do treści zarzutów, Śliwka podkreśla, że nie dotyczą one kwestii, które były publicznie zapowiadane.Przez dwa lata słyszeliśmy o rzekomych kradzieżach, praniu pieniędzy, finansowaniu kampanii. Żaden z zarzutów tego nie dotyczy. Zarzuca się przekroczenie uprawnień, podczas gdy sam prokurator Woźniak mówi, że minister działał zgodnie z prawem. To już jest kuriozum– zaznaczył.Zarzuca się przywłaszczenie, mimo że pan minister Ziobro nie ma ani złotówki z tych środków. Jak można komuś zarzucać przywłaszczenie pieniędzy, kiedy ich nie posiada? A już zarzut usiłowania przywłaszczenia polegający na planowaniu remontu prokuratury, do którego ostatecznie nie doszło, jest absurdalny– dodał.Areszt dla byłego ministra?Śliwka odniósł się również do argumentacji prokuratury dotyczącej wniosku o tymczasowy areszt.Jako koronny argument wskazano, że pan minister Ziobro publicznie krytykuje prokuratorów, sędziów i polityków. To wygląda jak standard białoruski – próba zamknięcia polityka opozycji za krytykę władzy– ocenił.Zbigniew Ziobro przebywa obecnie w Budapeszcie. Jak mówił w środę, w kraju mogłoby dojść do „medialnego zatrzymania” mimo posiadania immunitetu.Blok głosowań, podczas którego Sejm ma podjąć decyzję, zaplanowano między godziną 17:30 a 19:30.
undefined
Nov 6, 2025 • 1h 2min

Piotr Gąciarek: Spór o KRS to spór o wartości. Stara Rada nie była idealna, ale nowa to ciało polityczne

W "Prawodajni" sędzia Piotr Gąciarek broni poglądu o niekonstytucyjności "nowej" KRS. Zapraszamy do wysłuchania polemicznej rozmowy Jakuba Pilarka z prezesem warszawskiego oddziału "Iustitii".
undefined
Nov 6, 2025 • 9min

„Zapadła cisza”. Poseł alarmuje ws. rzezi chrześcijan w Nigerii

W Sejmie po raz pierwszy od dawna podniesiono temat prześladowań chrześcijan w Nigerii. Poseł Mariusz Krystian mówi o „ludobójstwie, które ginie w ciszy” i apeluje do MSZ o działania.W Sejmie odbyła się debata dotycząca prześladowań chrześcijan w Nigerii. Głos w tej sprawie zabrał poseł PiS Mariusz Krystian, który zwrócił uwagę, że w polskim parlamencie często mówi się o konfliktach w Strefie Gazy czy Palestynie, ale tragedia chrześcijan w Afryce pozostaje niemal nieobecna w debacie publicznej.W Nigerii mamy do czynienia z systemowym ludobójstwem motywowanym religijnie. A w polskim parlamencie zapadła na ten temat cisza– mówił Krystian.

The AI-powered Podcast Player

Save insights by tapping your headphones, chat with episodes, discover the best highlights - and more!
App store bannerPlay store banner
Get the app