

Raport międzynarodowy
Witold Jurasz, Zbigniew Parafianowicz
Dziennikarz Onetu i były dyplomata Witold Jurasz wraz ze Zbigniewem Parafianowiczem, dziennikarzem DGP, zapraszają na cykl "Raport międzynarodowy". Posłuchaj o kulisach dyplomacji i międzynarodowej polityki.
Episodes
Mentioned books

Mar 20, 2025 • 17min
Witold Jurasz: "Stany Zjednoczone mają podstawowe wartości w tej chwili głęboko gdzieś" #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Głównym tematem najnowszego odcinka "Raportu Międzynarodowego" jest porażka Donalda Trumpa, który nie zdołał namówić Władimira Putina na zawieszenie broni w Ukrainie. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się, czy amerykański prezydent wyciągnie z tej sytuacji wnioski, czy też jego chęć resetu z Rosją jest tak silna, że fakt, iż Putin nie idzie na żadne ustępstwa w sprawie Ukrainy – być może dla Trumpa drugorzędnej – nie będzie miał dla niego większego znaczenia. Prowadzący podcast odnotowują również coraz większe porażki Ukrainy w okupowanych do niedawna fragmentach obwodu kurskiego i stwierdzają, że Ukraina najprawdopodobniej niestety nie będzie miała możliwości handlowania okupowanymi terytoriami z Rosją. Tematem rozmowy są też wypowiedzi Andrzeja Dudy na temat broni atomowej. Witold Jurasz zauważa, że choć tradycyjnie takich spraw, jak dyslokacja broni atomowej, nie załatwia się w sposób, w jaki próbował to zrobić polski prezydent, to równocześnie sprawa ta najprawdopodobniej nie da się również rozwiązać tradycyjnymi metodami dyplomatycznymi. Może to wskazywać, że celem prezydenta nie było załatwienie sprawy, a jedynie wywołanie debaty na ten temat. Zbigniew Parafianowicz z kolei stwierdza, że nawet jeśli tak było, to fakt, że wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance natychmiast negatywnie zareagował na wypowiedź Andrzeja Dudy, sprawia, że szanse na ściągnięcie amerykańskiej broni nuklearnej do Polski są mniejsze, a nie większe. Obaj prowadzący z uznaniem odnotowują zapowiedź wyjścia Polski z konwencji o zakazie min przeciwpiechotnych i przypominają, że o potrzebie takiego ruchu wspominali wielokrotnie. W podcaście pojawia się również kwestia tego, czy Rosja może zablokować dyslokację europejskich sił pokojowych w Ukrainie, czy też decyzja w tej sprawie będzie zależała wyłącznie od Ukrainy i jej europejskich sojuszników. Inne tematy poruszane w odcinku to: wznowione izraelskie ataki w Strefie Gazy, spotkanie króla Wielkiej Brytanii z premierem Kanady oraz amerykańskie uderzenia na Huti w Jemenie. Pojawia się również polski wątek, dotyczący okoliczności i powodów ataków na szefa Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM). Witold Jurasz zauważa, że krytyka, która pojawia się wokół tej postaci, nie ma żadnych merytorycznych podstaw, a jest wynikiem działań ludzi związanych z układem towarzyskim rządzącym PISM-em za czasów PiS. Prowadzący podkreślają, że w polskim życiu publicznym linie podziału nie przebiegają według klasycznych osi politycznych czy światopoglądowych, lecz opierają się na przynależności do określonych elit towarzyskich. Witold Jurasz ironicznie zauważa, że najlepszym sposobem na poprawienie wizerunku nowego szefa PISM mogłoby być częstsze zapraszanie na konferencje osób niegdyś wpływowych w przeszłości, zapewnianie im honorariów za teksty i wystąpienia – bo to właśnie układy, a nie kompetencje, będą decydowały o tym, jak będzie się mówić o nowym szefie PISM. Drugim polskim wątkiem w podcaście jest zmiana na stanowisku ambasadora Izraela w Polsce. Witold Jurasz komentuje wywiad byłego ambasadora Yacova Livne dla TVN24, w którym ten nie był w stanie jednoznacznie potępić określenia "polskie obozy koncentracyjne". Prowadzący zgodnie stwierdzają, że dla dobra relacji polsko-izraelskich oraz polsko-żydowskich dobrze się stało, że Livne zakończył swoją misję dyplomatyczną w Warszawie. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zwracają także uwagę na decyzję USA o wstrzymaniu finansowania Radia Wolna Europa i Głosu Ameryki. W tym odcinku "Raportu Międzynarodowego" pojawia się też analiza książki Marca Dunkelmana "Why Nothing Works". Autor opisuje zjawisko "vetokracji", czyli paraliżu decyzyjnego na Zachodzie, spowodowanego nadmierną liczbą przepisów pozwalających blokować każdą większą inwestycję. Dunkelman zauważa, że frustracja z tym związana stała się jednym z motorów napędowych popularności polityków populistycznych, takich jak Donald Trump. Na końcu podcastu prowadzący komentują przypadek sześcioletniego dziecka, które trafiło do szpitala w ciężkim stanie z powodu braku szczepienia przeciw błonicy. Witold Jurasz stanowczo stwierdza, że państwo powinno walczyć z głupotą ruchów antyszczepionkowych bardziej stanowczo i że kalendarz szczepień obowiązkowych powinien być rzeczywiście obowiązkowy, a nie opcjonalny. Podkreśla również, że Rosja, choć sama promuje antyszczepionkowe narracje na Zachodzie, wewnętrznie stosuje bardzo rygorystyczne zasady dotyczące szczepień.

Mar 18, 2025 • 19min
Czy liberalne elity mają plan na zatrzymanie Konfederacji, AfD i Zjednoczenia Narodowego? #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gośćmi Witolda Jurasza oraz Zbigniewa Parafianowicza w najnowszym odcinku podcastu "Raport Międzynarodowy" są Jakub Dymek oraz Marcin Giełzak, czyli prowadzący w pewnym stopniu konkurencyjnego podcastu "Dwie Lewe Ręce". Tematem rozmowy jest kwestia wzrostu siły skrajnej prawicy, przy czym sami gospodarze podcastu spierają się między sobą, czy Konfederacja i PiS to skrajna prawica – jak twierdzi Witold Jurasz – czy też w gruncie rzeczy prawica umiarkowana, do czego skłania się Zbigniew Parafianowicz. Przede wszystkim jednak pytaniem, na które wszyscy rozmówcy szukają odpowiedzi, jest to, czy siły liberalne mają jakikolwiek pomysł na powstrzymanie marszu po władzę AfD w Niemczech, Zjednoczenia Narodowego we Francji, a w Polsce – Konfederacji i PiS-u. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają swoich gości, czy przyczyną skrętu europejskich społeczeństw na prawo jest porzucenie klasy robotniczej i klasy średniej przez siły głównego nurtu, czy też może istnieją inne, pozaekonomiczne powody. Witold Jurasz zadaje prowokacyjne pytanie: czy tzw. europejski mainstream nie miał w ostatnich latach kłopotu z patriotyzmem? I czy naiwna wiara w to, że większość ludzi identyfikuje się już bardziej jako Europejczycy niż odpowiednio Niemcy, Francuzi, Włosi czy Polacy, nie jest przyczyną wzrostu znaczenia skrajnej prawicy? Prowadzący podcast pytają swoich gości, czy jest przypadkiem, że siły głównego nurtu same siebie określają jako "liberalny salon", a czasem jako "liberalne elity"? I czy fakt, że w owych określeniach znajdują się słowa sugerujące przynależność do klasy wyższej, nie jest przypadkiem grzechem pierworodnym sił liberalnych, które najwyraźniej lubią podkreślać, że są lub też czują się lepsze od swoich konkurentów? Witold Jurasz zadaje w tym kontekście prowokacyjne pytanie: czy polski liberalny salon to w istocie klasa wyższa, czy też może polscy liberałowie to ludzie w większości pochodzący z awansu społecznego? Na to pytanie odpowiada Jakub Dymek, który nieco inaczej patrzy na problem starych oraz nowych pieniędzy i wcale nie jest pewny, czy stare pieniądze to na pewno lepsze rozwiązanie dla polskiej polityki. W rozmowie pojawia się też kwestia uczciwości jako kategorii politycznej. W tym punkcie również pojawia się spór. Część uczestników debaty jest zdania, że nieuczciwość polityków PiS nie ma znaczenia, ponieważ wielu polityków po stronie liberalnej również ma z uczciwością kłopot. Inni zwracają uwagę, że uczciwość w ogóle nie jest kategorią, która decyduje o zwycięstwie lub porażce. Bo gdyby tak było, to Donald Trump nigdy nie zostałby ponownie wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych. W pewnym momencie rozmowy podcast "Raport Międzynarodowy" powinien zmienić nazwę na "Raport z zoo", gdyż uczestnicy rozmowy debatują nad dylematem pawia i papugi. Zwracają uwagę, że polskie elity polityczne zdecydowanie zbyt często dzielą się według schematu, w którym jedni są niczym pawie i czują się lepsi od innych państw i narodów europejskich, a inni dla odmiany zachowują się jak papugi i pragną naśladować inne państwa i narody. Być może, jak zgadzają się wszyscy uczestnicy rozmowy, rozwiązaniem byłoby to, by nie być ani pawiem, ani papugą – tyle że to, póki co, jest nierealne. W rozmowie pojawia się, jak zawsze w tego rodzaju przypadkach, teza Roberta Krasowskiego, który widzi problem polskiej polityki w jej inteligenckim, czy też – jak chcieliby inni – postinteligenckim charakterze. W trakcie dyskusji mowa jest też oczywiście o Elonie Musku, który tydzień temu w wywiadzie dla CNN stwierdził, że podstawowym problemem Zachodu jest empatia, z którą należałoby się pożegnać. Prowadzący podcast i goście zgadzają się, że tego rodzaju w istocie antychrześcijańskie stwierdzenia Muska są bliskie wielu politykom Konfederacji. Przy czym goście podcastu zwracają uwagę, że tego rodzaju brutalny język nie jest niczym nowym w polityce, a jedynie konsekwencją języka stosowanego przez lata przez siły liberalne. Konfederacja – jak stwierdzają Jakub Dymek i Marcin Giełzak – poszła jedynie krok dalej, ale poszła ścieżką wytyczoną już dawno przez polskich liberałów. W części już stricte międzynarodowej prowadzący podcast pytają swoich gości o to, czy są jakieś granice obrony demokracji i czy w ramach obrony demokracji można postępować wbrew jej podstawowym zasadom, np. eliminując za pomocą procedur sądowych bądź quasi-sądowych niektórych skrajnych kandydatów. Dokładnie tak zrobiono to w Rumunii, gdzie wykluczono polityków, w tym najpopularniejszego kandydata na prezydenta, na podstawie tak naprawdę operacyjnej wiedzy służb specjalnych i bez jakiegokolwiek wyroku niezawisłego sądu w tej sprawie. Pomiędzy prowadzącymi w tej sprawie nie ma konsensusu.

Mar 13, 2025 • 12min
"Naspidowany" Elon Musk wyskoczył do Radosława Sikorskiego. Jurasz i Parafianowicz komentują #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Głównym tematem najnowszego odcinka podcastu "Raport Międzynarodowy" są oczywiście wydarzenia dotyczące wojny w Ukrainie, a przede wszystkim porozumienie ukraińsko-amerykańskie i propozycja zawieszenia broni. Prowadzący podcast, Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz, nie są w stanie zdecydować, czy chcieliby, żeby Rosja propozycję zawieszenia broni przyjęła, czy też raczej odrzuciła. Z wojskowego punktu widzenia dobrze byłoby, aby walki ustały, bo ostatnimi czasy stronie ukraińskiej, której prowadzący podcast jednoznacznie kibicują, idzie niestety gorzej. Politycznie być może jednak lepiej byłoby, gdyby Rosja pokazała, że wcale nie chce zakończenia zabijania. Dziennikarze odnotowują też, że w pewnym sensie scysja między Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem przysłużyła się Zełenskiemu, który dzisiaj w oczach Ukraińców jest człowiekiem, który nie był gotów pójść na daleko idące ustępstwa – choć koniec końców będzie musiał to zrobić. Być może więc bardzo asertywna, a może nawet przesadnie asertywna postawa Zełenskiego pozwoli mu złożyć podpis pod porozumieniem, które, jeśli do niego dojdzie, nie będzie przecież ani sprawiedliwe, ani uczciwe. Przy okazji Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz omawiają sukces Arabii Saudyjskiej, która wyrasta na regionalną potęgę. Prowadzący zwracają uwagę, że nie można być potęgą tylko dzięki sile gospodarczej i militarnej – trzeba też cieszyć się prestiżem. A to właśnie zapewniają Arabii Saudyjskiej rozmowy toczone na jej terytorium. W dalszej części podcastu mowa jest o publicznej kłótni Radosława Sikorskiego i Elona Muska. Obydwaj prowadzący jednoznacznie stwierdzają, że ataki na Radosława Sikorskiego są co najmniej małostkowe, bo szef polskiej dyplomacji niczego niewłaściwego nie zrobił. W rozmowie pojawia się również wątek wypowiedzi przyszłego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce, który w bezpardonowy sposób wyraził życzenie USA, by Polska nie nakładała podatku na amerykańskie firmy technologiczne. Przy tej okazji zarówno Zbigniew Parafianowicz, jak i Witold Jurasz przypominają słynne słowa Radosława Sikorskiego o "murzyńskości" i "robieniu łaski" i stwierdzają, że Amerykanie zachowują się w stosunku do Polski tak, a nie inaczej, dlatego że to Polska zachowuje się tak, a nie inaczej wobec Stanów Zjednoczonych. Słowem – jeśli chcemy być szanowani, musimy najpierw szanować samych siebie. W podcaście mowa jest także o byłym prezydencie Filipin Rodrigo Duterte, który zasłynął bezpardonową wojną z handlarzami narkotyków – ludzi tych kazał po prostu zabijać bez wyroku. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz stwierdzają, że poziom bandytyzmu na Filipinach był tak wysoki, że Duterte, mimo iż z jego rozkazu zabijano ludzi bez wyroku, w gruncie rzeczy zasłużył się krajowi. Równocześnie jasne jest, że tego rodzaju czyny nie mogły nie skończyć się problemami prawnymi byłego prezydenta. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się też nad losem byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego, który dostał kolejny wyrok więzienia. Prowadzący "Raportu Międzynarodowego" zakładają, że Saakaszwili najprawdopodobniej z więzienia już nigdy nie wyjdzie i konstatują, że jest to zemsta Władimira Putina. Następnie omawiany jest antysemityzm na uczelniach amerykańskich i ewolucja amerykańskich środowisk żydowskich, które stają się coraz bardziej krytyczne wobec premiera Netanjahu oraz szerzej – wobec Izraela. Poruszany jest także temat administracji Trumpa, która sugerując, iż każdy, kto krytykuje Izrael, w gruncie rzeczy wspiera Hamas, przekracza granice i narusza wolność słowa. Autorzy "Raportu Międzynarodowego" zastanawiają się też, czy utrata wiarygodności sojuszniczej przez Stany Zjednoczone nie doprowadzi do nuklearnego wyścigu zbrojeń. W tym kontekście Witold Jurasz omawia artykuł opublikowany niedawno w "Foreign Affairs", wedle którego Ukraina, Tajwan, Korea Południowa, Japonia, być może Szwecja oraz – co ciekawe – Polska to kraje, które mogą wdrożyć programy nuklearne. Przy okazji rozmowy o zbrojeniach Witold Jurasz przypomina historię polskich rządów z lat 90., które ilekroć kupowały samochody wyższej klasy, w efekcie oddawały je w ręce swoich politycznych przeciwników. Zastanawia się, czy podobnie nie będzie z niemieckimi zbrojeniami – czy CDU uczyni Niemcy potęgą militarną, ale w momencie, gdy u władzy znajdzie się już AfD. Jeśli tak miałoby być, być może lepiej, żeby Niemcy pozostały militarnie słabe. W podcaście Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz rozmawiają także o temacie niezwiązanym bezpośrednio z polityką zagraniczną – odwadze cywilnej, która, jak zauważają, staje się rzadkim dobrem. Na końcu tego "Raportu Międzynarodowego" prowadzący opowiadają o nadchodzącym koncercie legendarnej rosyjskiej grupy rockowej DDT oraz piosenkarza Walerija Meladze. Stwierdzają, że choć Rosję należy izolować i źle jej życzyć, to rosyjskim artystom, którzy odważyli się sprzeciwić Władimirowi Putinowi, należy się szacunek i wsparcie.

Mar 11, 2025 • 17min
"Aleksander Łukaszenka to nie prezydent, lecz administrator Białorusi działający w interesie Rosji" #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gościem najnowszego odcinka podcastu "Raport Międzynarodowy" jest przywódca opozycji białoruskiej i zastępca Swiatłany Cichanouskiej w gabinecie przejściowym Białorusi – Paweł Łatuszka. Łatuszka jest także byłym ministrem kultury Białorusi, czyli człowiekiem wywodzącym się ze struktur reżimu Aleksandra Łukaszenki, a zarazem jedynym czołowym politykiem reżimu, który przeszedł na stronę opozycji po brutalnym stłumieniu protestów, jakie wybuchły na Białorusi po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają Pawła Łatuszkę, czy Aleksander Łukaszenka jest utalentowanym politykiem. Gość podcastu odpowiada negatywnie, z czym nie do końca zgadzają się prowadzący. Wydaje im się bowiem, że jeśli ktoś zdołał przetrwać na stanowisku głowy państwa przez 31 lat, to trudno odmówić mu pewnych talentów. Witold Jurasz pyta swojego gościa, czy Łukaszenka, poza umiejętnością utrzymywania się przy władzy, posiada także talent do zachowywania białoruskiej niepodległości, czy raczej nieustannie nią handluje, uzyskując w zamian poparcie Rosji, ale jednocześnie tracąc coraz większy zakres realnej władzy i suwerenności. Paweł Łatuszka jednoznacznie stwierdza, że obecnie suwerenność i niepodległość Białorusi są mocno umowne. Prowadzący pytają, czy w sytuacji, gdy Donald Trump wielokrotnie wysyła sygnały przyjazne Moskwie, Białoruś nie wpadła już na dobre do rosyjskiej strefy wpływów. Łatuszka, analizując sytuację geopolityczną, pozostaje pesymistą, ale jednocześnie z optymizmem mówi o Białorusinach i Białorusinkach. Zaznacza, że trzeba wspierać tych, którzy myślą niezależnie, bo to oni pewnego dnia, gdy Łukaszenka odejdzie z urzędu, zdecydują o przyszłości kraju. Zbigniew Parafianowicz rozmawia z Pawłem Łatuszką na temat wymiany szpiegów i usiłuje zrozumieć, dlaczego przy ostatniej wielkiej wymianie Polska nie zdołała uwolnić z białoruskich i rosyjskich więzień ani jednej osoby. W wywiadzie poruszono także temat charakteru reżimu w Mińsku. Prowadzący "Raportu Międzynarodowego" i gość zastanawiają się, czy zmiana na stanowisku premiera oznacza zwrot w stronę technokratycznej ekipy, czy jest jedynie roszadą bez większego znaczenia. Paweł Łatuszka, opisując elitę władzy, z której sam się wywodzi, stwierdza, że choć większość wysoko postawionych funkcjonariuszy reżimu świetnie odnajduje się w warunkach dyktatury, to zarazem są oni białoruskimi patriotami. Gość podcastu opowiada również o białoruskich służbach specjalnych, zwracając uwagę na ich dużą liczbę oraz fakt, że są one od siebie niezależne, dublują swoje obowiązki, a ich głównym zadaniem jest utrzymanie Aleksandra Łukaszenki przy władzy.

Mar 6, 2025 • 20min
"Trump zmusza Zełenskiego do zgniłego rozejmu, który prowadzi do kolejnej wojny" #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] W najnowszym podcaście "Raport Międzynarodowy" prowadzący Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz usiłują odczytać intencje Donalda Trumpa i zrekonstruować jego plan polityki zagranicznej. O ile oczywiście Donald Trump ma jakikolwiek plan polityki zagranicznej. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zaczynają podcast od omówienia scysji pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem. Zastanawiają się, kto zaczął, kto prowokował, czy prezydent Ukrainy faktycznie użył słowa "blyat" i czy opłacała mu się ta scysja. Co do jednego prowadzący nie mają wątpliwości – nawet jeśli Zełenski popełnił błąd, to Donald Trump nie tylko przy tej okazji, ale w całym szeregu decyzji bardzo wyraźnie pokazuje, że zdecydowanie bliżej mu do Władimira Putina niż do Wołodymyra Zełenskiego. Właśnie dlatego prowadzący zastanawiają się, jak długo Ukraina może walczyć bez wsparcia Stanów Zjednoczonych i czy Europa faktycznie jest w stanie zwiększyć pomoc na tyle, by uzupełnić ewentualne ubytki wynikające z braku amerykańskich dostaw broni. Przy okazji Witold Jurasz odnotowuje wypowiedź Mariusza Błaszczaka, z której wynika, że za brak wsparcia wojskowego USA dla Ukrainy odpowiedzialność powinien ponieść Radek Sikorski. Jurasz stwierdza, że przykre jest patrzenie, jak człowiek skądinąd zasłużony – na przykład dla modernizacji polskich sił zbrojnych – zachowuje się w prymitywny, partyjniacki sposób. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz opowiadają słuchaczom i słuchaczkom "Raportu Międzynarodowego" o filmie zamieszczonym przez Donalda Trumpa, utrzymanym w gangsta-raperskim stylu, w którym pojawiają się tancerki wzorowane na Conchicie Wurst. Ten ostatni element budzi daleko idący niepokój obu prowadzących podcast. W tym odcinku podcastu "Raport Międzynarodowy" mowa jest również o wypowiedziach Elona Muska, który stwierdził, że Zełenskiemu należy zaproponować amnestię w neutralnym kraju w zamian za pokojową transformację ustrojową Ukrainy w kierunku demokracji. Witold Jurasz komentuje, że trzeba być niespełna rozumu (w rzeczywistości używa bardziej dosadnego określenia), by w ten sposób pisać o Ukrainie – która jest demokracją – i jednocześnie nie zająknąć się o Rosji, która w istocie jest dyktaturą. W dalszej części podcastu Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz odnotowują obelżywe wypowiedzi wiceprezydenta J.D. Vance'a na temat europejskich sojuszników. Spowodowały one protesty we Francji i Wielkiej Brytanii, wojnę celną USA z Kanadą oraz powrót do zapowiedzi odebrania Grenlandii. Prowadzący zastanawiają się, czy Donald Trump zdaje sobie sprawę, że wiarygodność buduje się latami, jeśli nie dziesięcioleciami, a stracić można ją w zaledwie kilka tygodni. Próbując odtworzyć prawdziwe cele Trumpa, dziennikarze dochodzą do wniosku, że jego działania mogą wynikać z pesymizmu i braku wiary w Amerykę. Być może właśnie dlatego chce on podzielić się odpowiedzialnością za świat w ramach tzw. koncertu mocarstw. Witold Jurasz cytuje byłego francuskiego polityka, który stwierdził, że koncert mocarstw to bardzo dobre rozwiązanie, gdyż w jego ramach rzadko dochodzi do wojen (poza tymi przypadkami, kiedy do nich oczywiście dochodzi). Witold Jurasz zauważa przy tym, że Francuzi uwielbiają ideę koncertu mocarstw, ponieważ daje im ona miejsce wśród globalnych decydentów. Z przykrością odnotowuje natomiast, że Polska takim państwem niestety nie będzie. Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz zastanawiają się, czy taka ewolucja porządku światowego wpłynie również na Unię Europejską i czy polska polityka wschodnia – na przykład w kontekście Białorusi – ma jeszcze jakąkolwiek szansę realizacji, czy też należy uznać ją za całkowicie martwą. W podcaście pojawia się też temat trwałości amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. Prowadzący zastanawiają się, czy istnieją jakiekolwiek gwarancje, że Amerykanie nie wycofają się z Polski. Niestety, takich gwarancji nie ma, ale w Polsce znajduje się amerykańska baza w Redzikowie, będąca częścią systemu obrony przeciwrakietowej Stanów Zjednoczonych – a nie europejskich sojuszników USA. To oznacza, że nawet jeśli Amerykanie ograniczą swoją obecność, to nie wycofają się całkowicie. Prowadzący uspokajają słuchaczki i słuchaczy, że istnieje wiele powodów, dla których Polska z całą pewnością nie jest zagrożona wpadnięciem do rosyjskiej strefy wpływów. Na końcu podcastu Witold Jurasz opowiada historię tortur, jakie Rosjanie stosowali wobec Wiktorii Roszczyny – młodej ukraińskiej dziennikarki, która wpadła w ich ręce. Zastanawia się, czy biorąc pod uwagę fakt, iż sprawców tortur nigdy nie będzie można osądzić, ukraiński wywiad powinien ich wszystkich co do jednego wyeliminować.

Mar 4, 2025 • 14min
Elon Musk i J.D. Vance wprost wspierają AfD – po co? "Żeby narobić w Europie chaosu" #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gościem najnowszego odcinka podcastu "Raport Międzynarodowy" jest były dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, a obecnie starszy analityk Instytutu Zachodniego, dr Krzysztof Rak. Krzysztof Rak jest autorem licznych bestsellerowych książek na temat relacji II Rzeczypospolitej ze Związkiem Sowieckim i hitlerowskimi Niemcami. To sprawia, że w pewnym sensie specjalizuje się on w historii dyplomacji, która – inaczej niż sądzi się współcześnie – realizowana jest w zaciszu gabinetów, a intencje graczy pozostają niejasne. Dokładnie to prowokuje pytania autorów podcastu, Witolda Jurasza i Zbigniewa Parafianowicza, którzy próbują odczytać prawdziwe intencje Donalda Trumpa. Problem z analizą celów Trumpa polega na tym, że jego słowa i czyny często są sprzeczne i tak naprawdę nie ma żadnej pewności, czy prezydent Stanów Zjednoczonych ma jakikolwiek plan, czy jedynie intuicje, które po omacku próbuje realizować. Prowadzący podcast pytają Krzysztofa Raka o to, jak interpretować zapowiedź sekretarza stanu USA Marco Rubio, który stwierdził, że USA chcą przeprowadzić manewr tzw. odwróconego Kissingera. W polityce Henry'ego Kissingera, realizowanej za czasów prezydentury Richarda Nixona, chodziło o to, by porozumieć się z Chinami przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Obecnie, jak się wydaje, Amerykanie dążą do porozumienia z Rosją przeciwko Chinom. Krzysztof Rak zwraca uwagę na fakt, iż Richard Nixon co prawda prowadził politykę zbliżenia z Chinami, aby osłabić Sowiety, ale w relacjach ze Związkiem Sowieckim wcale nie dążył do zaostrzenia konfliktu, lecz do odprężenia. W ocenie Krzysztofa Raka Amerykanie obecnie nie dążą do konfrontacji z Chinami, ale do porozumienia z nimi. Jeśli tak, to najprawdopodobniej oznacza to, że celem Waszyngtonu wcale nie jest sojusz z Rosją przeciwko Chinom, lecz stworzenie tzw. koncertu mocarstw, czyli systemu, w którym najpotężniejsze państwa świata podzielą się odpowiedzialnością za określone części globu. Problem polega na tym, że system taki oznacza ustępstwa wobec Rosji w Europie Wschodniej. W tym miejscu autorzy podcastu uspokajają słuchaczy, że określenie Europa Wschodnia nie oznacza Polski – nasz kraj zaliczany jest bowiem do regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Problem polega jednak na tym, że optymizmu co do przyszłości Polski nie można rozszerzyć na Ukrainę. W dalszej części podcastu prowadzący i ich gość zastanawiają się, jakie miejsce w nowej światowej architekturze Stany Zjednoczone widzą dla Niemiec i czy system koncertu mocarstw będzie oznaczać kontynuowanie sojuszu amerykańsko-niemieckiego, czy też przeciwnie – zerwanie z koncepcją tzw. partnerstwa w przywództwie. Później Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają Krzysztofa Raka, jaką partią jest Alternatywa dla Niemiec i czy może ona pójść drogą na przykład Giorgii Meloni, czyli ulec cywilizowaniu, czy też elementy neofaszystowskie w AfD wezmą górę. Krzysztof Rak, definiując podejście niemieckich elit do AfD, stwierdza, że póki co dominuje idea izolowania partii, a nie wciągania jej do współpracy i tym samym jej cywilizowania. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz pytają także, czy Polska powinna unikać jakichkolwiek kontaktów z AfD, czy też – biorąc pod uwagę wzrost poparcia dla tej partii – jednak rozpocząć jakieś dyskretne rozmowy. W tle pojawia się temat służb specjalnych, które mogłyby być narzędziem wykorzystywanym do utrzymywania kontaktów z Alternatywą dla Niemiec w tajemnicy. Witold Jurasz pyta również Krzysztofa Raka, czy państwo niemieckie stosuje wobec radykalnych partii techniki dezintegracyjne. Na końcu rozmowy pojawia się nieodzowny w tym kontekście wątek francuski, a konkretnie pytanie, czy osłabienie polityczne Niemiec i słabość militarna Republiki Federalnej powodują wzrost znaczenia Francji. Witold Jurasz zauważa, cytując Marcina Giełzaka, który kilka miesięcy temu był gościem "Raportu Międzynarodowego", że Francuzi, jakkolwiek mają słabość do Rosji, to jeszcze większą mają do Napoleona Bonapartego. Sądząc po radości, która maluje się na twarzy Emmanuela Macrona, można odnieść wrażenie, że prezydent Francji – dzięki polityce Trumpa z jednej strony i chaosowi w Niemczech z drugiej – w końcu ma poczucie, że Francja odzyskuje status mocarstwa. Pytaniem, którego prowadzący nie zadają Krzysztofowi Rakowi, jest to, jakie miejsce Polska zajmie w koncercie mocarstw, który – niestety – właśnie powstaje. Pytania tego nie zadają z oczywistego, niestety, powodu – bo Polska mocarstwem w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie.

Feb 27, 2025 • 15min
Duda spotkał się z Trumpem. Jurasz i Parafianowicz komentują #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] W najnowszym odcinku podcastu "Raport Międzynarodowy" prowadzący Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz wracają do specjalnego odcinka "Raportu Międzynarodowego" z udziałem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz ponownie dziękują prezydentowi za to, że mimo dwóch nieprzespanych nocy w drodze do i z Kijowa przyjął zaproszenie i opowiedział o najnowszych wydarzeniach politycznych oraz o tym, jak są one odbierane przez władze ukraińskie. Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz odnotowują, że Aleksander Kwaśniewski był jedynym wysokiej rangi polskim politykiem obecnym w trzecią rocznicę wojny w Kijowie i stwierdzają, że jakkolwiek kampania wyborcza w Polsce może wiele tłumaczyć, to nie powinna wszystkiego usprawiedliwiać. Omawiając kwestię umowy na minerały ziem rzadkich, prowadzący podcast stwierdzają, że administracja Donalda Trumpa w szybkim tempie stara się pokazać światu, że jeśli chodzi o imperializm oraz arogancję, nie powinna mieć jakichkolwiek kompleksów. Pytanie, które stawiają sobie prowadzący podcast, brzmi jednak: czy amerykańska administracja nie powinna mieć choć trochę kompleksów w odniesieniu do kompetencji intelektualnych aktualnych władz? Wiele bowiem wskazuje na to, że jakkolwiek Amerykanie próbowali narzucić Ukrainie skrajnie niekorzystne warunki umowy, to zarazem Ukraina nie pozostaje Stanom Zjednoczonym dłużna. Porozumienie, które zostanie ostatecznie zawarte, będzie raczej deklaracją intencji, a nie jakąkolwiek wiążącą umową, z której wynikałoby cokolwiek realnego. Witold Jurasz przypomina w tym kontekście słynny sowiecki dowcip, w którym na Czukotce odbywa się zebranie organizacji partyjnej Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego. Przewodniczący organizacji informuje zebranych, że zarówno w Związku Sowieckim, jak i na zgniłym Zachodzie istnieje miłość kobiety i mężczyzny. Na Zachodzie istnieje również miłość kobiety do kobiety oraz mężczyzny do mężczyzny – czyli taki rodzaj miłości, który według komunistycznego dygnitarza w Związku Sowieckim oczywiście nie istnieje. Prowadzący zebranie na końcu dodaje, że w Związku Sowieckim jest jednak pewien rodzaj miłości, której nie ma na Zachodzie, mianowicie miłość człowieka i partii. Na to dictum reaguje jeden z mieszkańców Czukotki, który pyta: — A w tym ostatnim rodzaju miłości to kto kogo j...? Witold Jurasz stwierdza, że dowcip ten doskonale obrazuje relacje amerykańsko-ukraińskie w odniesieniu do umowy dotyczącej minerałów. W dalszej części podcastu Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz przyglądają się niemal dziesięciominutowemu spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa i stwierdzają, że dobrze, że Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, dobrze, że starał się mówić o kwestiach bezpieczeństwa, ale źle, że w swoim otoczeniu prezydent Duda nie ma jakichkolwiek zawodowców, którzy nie narażaliby go przy tej okazji na kompromitację. Witold Jurasz złośliwie dodaje, że prezydent Andrzej Duda pełni najwyższą funkcję w państwie już od prawie 10 lat i nigdy w swoim otoczeniu nie miał zawodowych dyplomatów z dostatecznie długim stażem, by raz na jakiś czas się nie ośmieszać. Prowadzący podcast z żalem odnotowują, że w przeciwieństwie do Andrzeja Dudy profesjonalistami otoczony jest prezydent Emmanuel Macron, który ewidentnie nie dał sobie wejść Trumpowi na głowę. Tym, co tak naprawdę istotne w spotkaniu Macrona i Trumpa, nie były jednak didaskalia, a to, czy Donald Trump powiedział prawdę, iż Władimir Putin nie ma nic przeciwko powstaniu europejskiej misji wojskowej. Rosjanie zaprzeczają, jakoby zgodzili się na taką misję. Witold Jurasz stwierdza, że najprawdopodobniej co innego mówią kanałami dyplomatycznymi, a co innego głoszą publicznie. Chodzi im bowiem o to, aby misja wojskowa, która według Jurasza musi powstać i powstanie, była najsłabsza, jak to tylko możliwe. Prowadzący drwią z tych ekspertów i obserwatorów polityki międzynarodowej, którzy – bazując na danych przedstawianych przez Kiloński Instytut Gospodarki Światowej – twierdzą, iż Europa dostarcza Ukrainie połowę broni. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz bardzo wyraźnie podkreślają, że ów niemiecki instytut liczy pomoc w taki sposób, iż nawet to, czego Niemcy jeszcze nie dostarczyły, a jedynie zadeklarowały, jest już policzone. Z kolei pomoc z innych państw liczona jest w taki sposób, że jest dziwnie mało warta, natomiast niemiecka jest zawsze bardzo, ale to bardzo droga. Rzecz w tym, że na polu bitwy nie liczy się księgowa wartość sprzętu, a to, ilu żołnierzy przeciwnika można za jego pomocą zabić. W tym miejscu prowadzący przepraszają za tak brutalne ujęcie i zaznaczają, że nie są antyeuropejscy, tylko po prostu nie lubią, gdy opowiada im się bajki. W podcaście mowa jest również o wyborach parlamentarnych w Niemczech i triumfie Alternatywy dla Niemiec. Prowadzący zastanawiają się, czy partia ta ma szansę za cztery lata dojść do władzy i cóż takiego stało się w Niemczech, że system polityczny istniejący od 1949 roku trzęsie się w posadach. Witold Jurasz przy tej okazji stwierdza, że błędy liberalnego salonu w Niemczech są niepokojąco podobne do błędów liberalnego salonu w Polsce. W podcaście mowa jest też o tym, jak powinien wyglądać protokół dyplomatyczny w Pałacu Prezydenckim. Co wypada, a czego nie wypada robić, gdy jest się tłumaczem najwyższych urzędników państwowych. Zbigniew Parafianowicz pyta również Witolda Jurasza, kogo konkretnie zagrał w serialu Przesmyk, emitowanym przez platformę Max. Na co Witold Jurasz odpowiada, że tego nie ustalono, ale starał się wyglądać mądrze.

Feb 26, 2025 • 21min
Aleksander Kwaśniewski o Trumpie: "Propozycja, którą złożył Ukrainie, to czysty kolonializm" #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] W specjalnym wydaniu "Raportu Międzynarodowego" wraz z subskrybentami i subskrybentkami Onet Premium pytamy Aleksandra Kwaśniewskiego o przyszłość Europy. Trudno o bardziej napięty czas w polityce międzynarodowej. Na naszych oczach ważą się losy bezpieczeństwa Europy, obecności amerykańskich wojsk i pokoju między Rosją a Ukrainą. Dwa dni po przedterminowych wyborach w Niemczech, dzień po trzeciej rocznicy rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę i nieco ponad miesiąc po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA – zapraszamy do odsłuchania specjalnego wydania "Raportu Międzynarodowego". Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz rozmawiają z gościem specjalnym — Aleksandrem Kwaśniewskim oraz odpowiadają na pytania publiczności na żywo w studiu Onetu.

Feb 20, 2025 • 15min
Czy Donald Trump wie, o co mu chodzi? W tym szaleństwie może nie być metody #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] W najnowszym odcinku podcastu "Raport międzynarodowy" prowadzący, Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz, zaczynają nietypowo – od zaproszenia na specjalne wydanie programu, które odbędzie się we wtorek, 25 lutego, o godzinie 17:00. Gościem będzie prezydent Aleksander Kwaśniewski, który, mimo że będzie świeżo po podróży do Kijowa, zgodził się przyjąć zaproszenie. Przy okazji trzeciej rocznicy wojny w Ukrainie podzieli się swoimi uwagami na temat najnowszych wydarzeń międzynarodowych dotyczących sytuacji wokół Ukrainy. Osoby subskrybujące Onet Premium mogą zapisać się na wydarzenie poprzez link: https://eventory.cc/event/raport-miedzynarodowy-3?private_code=dSI6KtPQaA. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat samego wydarzenia, zapraszamy tutaj: https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/specjalne-wydanie-raportu-miedzynarodowego-jak-sie-zapisac/gc43ldn,79cfc278?5360 Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz informują również słuchaczy i słuchaczki o zmianie formuły podcastu. Od teraz zarówno wtorkowe wywiady z gośćmi, jak i czwartkowe przeglądy wydarzeń będą prowadzone wspólnie przez obu gospodarzy. Oba podcasty będą również dostępne w wersji audio i wideo. W dalszej części programu prowadzący pogrążają się w "szaleństwie", próbując wyjaśnić zarówno słuchaczom, jak i sobie samym, o co chodzi Donaldowi Trumpowi. Problem polega na tym, że sami nie są tego pewni. Mają wręcz wątpliwości, czy sam Trump wie, o co mu chodzi. Liczą na to, że Władimir Putin nie ma tej wiedzy, ale są przekonani, że europejscy przywódcy jej nie mają. W tym miejscu można by postawić kropkę – gdyby nie to, że wciąż mówimy o wojnie i o tym, jak ją zakończyć tak, by było to trwałe rozwiązanie, a nie jedynie krótki epizod przed wielką europejską wojną. Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz komentują wymianę uprzejmości między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Przy okazji cytują e-mail od jednego ze słuchaczy, który – w przeciwieństwie do prowadzących – "odpowiednie dał rzeczy słowo". Prowadzący zastanawiają się, czy Amerykanie poszli na realne ustępstwa wobec Rosji, czy jedynie na ustępstwa o charakterze PR-owym. Zaznaczają przy tym, że w polityce międzynarodowej ustępstwa wizerunkowe są w istocie ustępstwami politycznymi. Rozważają również, czy Ukraina może "machnąć ręką" na Stany Zjednoczone i porozumieć się z Chinami. Dochodzą jednak do wniosku, że choć jest to konstrukcja intelektualnie ciekawa, to w praktyce całkowicie pozbawiona sensu. Następnie pojawia się pytanie, czy Ukraina mogłaby zamiast tego porozumieć się z Europą. I tu pojawia się kolejny problem – czy Europa w ogóle istnieje? Niestety, prowadzący nie są w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi. W podcaście omawiany jest także szczyt europejski w Paryżu. Zbigniew Parafianowicz konstatuje, że niedobrze się stało, iż to prezydent Emmanuel Macron, a nie Donald Tusk, zwołał to spotkanie. Na co Witold Jurasz odpowiada, że nie da się być przywódcą Europy, jeśli nie można zadeklarować wysłania wojsk na Ukrainę. Dodaje, że PiS nie może mieć pretensji do Donalda Tuska o brak przywództwa, skoro sam go w tej kwestii szantażuje. Konkluduje, że Donald Tusk i Jarosław Kaczyński w gruncie rzeczy szantażują się nawzajem, a w tym wszystkim zakładnikiem stają się interesy państwa polskiego. Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz zastanawiają się również, czy prezydent Macron chciałby być Napoleonem Bonaparte. Dochodzą do wniosku, że źle postawili pytanie, bo oczywiste jest, że prezydent Macron chciałby nim być – nie wiadomo tylko, czy ma ku temu odpowiednie warunki. W dalszej części programu prowadzący analizują także kwestię ewentualnego wysłania polskich wojsk do Ukrainy oraz próbę nawiązania rozmów między Stanami Zjednoczonymi a Białorusią. Na koniec Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz pozwalają sobie na liczne złośliwości wobec polityków prawicy, którzy niegdyś zachwycali się Donaldem Trumpem. Witold Jurasz przypomina, że kiedyś określił ten zachwyt jako "inną czynność polityczną". Prowadzący ironizują również na temat liberalnego salonu, który – w słusznym zapewne potępieniu Trumpa – zdaje się zapominać, że w interesie Polski leży utrzymanie jedności świata euroatlantyckiego, a nie przyczynianie się do jego rozpadu. Stwierdzają, że na szczęście Donald Tusk w tej sprawie nie słucha liberalnych elit. Na zakończenie Witold Jurasz z właściwą sobie złośliwością odnotowuje, że w Polsce nie brakuje komentatorów, którzy zaczęli krytykować Niemcy za ich politykę wobec Ukrainy i Rosji dopiero w momencie, gdy Niemcy sami zaczęli się krytykować. Podobnie słabość Unii Europejskiej dostrzegli dopiero wtedy, gdy zauważyła ją Ursula von der Leyen. Jurasz podsumowuje, że najlepiej postawę tych osób oddaje tytuł książki autora przemówień Wojciecha Jaruzelskiego – "Teraz już można". Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz mogą, nawet gdy "jeszcze nie można" – i dlatego zachęcają do słuchania podcastu.

Feb 18, 2025 • 16min
Czy USA idzie na zbyt dalekie ustępstwa wobec Rosji? Generał Dukaczewski komentuje #OnetAudio
Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio. [AUTOPROMOCJA] Gościem najnowszego odcinka podcastu "Raport międzynarodowy" jest generał Marek Dukaczewski, były szef Wojskowych Służb Informacyjnych. Tematem rozmowy są, rzecz jasna, negocjacje amerykańsko-rosyjskie dotyczące zakończenia wojny w Ukrainie oraz próba odpowiedzi na pytanie, czy strategia USA nie oznacza zbyt daleko idących ustępstw wobec Moskwy. Aby lepiej zrozumieć tę kwestię, prowadzący Witold Jurasz rozpoczyna rozmowę od pozornie innego tematu – sztuki werbunku. Generał Dukaczewski wskazuje cztery kluczowe czynniki: bazowanie na ego osoby werbowanej, przekupstwo, wspólnotę poglądów oraz materiały kompromitujące. Zwraca również uwagę, że Rosjanie przez lata opracowali niezwykle precyzyjne techniki psychologiczne, tworząc wręcz osobną dziedzinę nauki – psychologię wywiadu. Witold Jurasz pyta także generała Dukaczewskiego, czy można wskazać narodowe cechy Rosjan, które mają znaczenie z punktu widzenia wywiadu. Były szef WSI stwierdza, że najważniejszym czynnikiem jest nacjonalizm – i to w trzech wymiarach. Zaznacza, że z tego powodu Polakom trudniej jest werbować Rosjan, co często wymaga zastosowania tzw. metody "obcej flagi". Oznacza to, że oficerowie polskiego wywiadu podszywają się np. pod Amerykanów lub Niemców, ponieważ dla Rosjanina współpraca z Polską jest psychologicznie trudniejsza niż zdrada swojego kraju na rzecz innego mocarstwa. Prowadzący wraz z gościem zastanawiają się również, czy Rosjanie – pomimo swojego nacjonalizmu – potrafią jednocześnie być pragmatyczni i dostosować się do rzeczywistości. To kluczowe w kontekście ewentualnego porozumienia pokojowego w Ukrainie, które byłoby akceptowalne także dla Kijowa. W dalszej części rozmowy prowadzący "Raportu międzynarodowego" wraz z gościem generałem Markiem Dukaczewskim przechodzą bezpośrednio do kwestii rozmów pokojowych i globalnego kontekstu polityki chińskiej. Rozważają, czy w interesie USA jest dobicie Rosji, czy też Waszyngton obawia się, że doprowadziłoby to do ścisłego sojuszu Moskwy z Pekinem. Alternatywnie Stany Zjednoczone mogą kalkulować, że zbyt słaba Rosja stanie się zagrożeniem dla Europy, co również nie leży w ich interesie.


