
Radio Wnet Ojciec zamordowanej Meriem: "być może taka jest wola Boża, abyśmy stąd wyjechali"
Dec 12, 2025
Ojciec Meriem, mieszkaniec Damaszku z Doliny Chrześcijan, opowiada o tragicznych okolicznościach zamachu na kościół św. Eliasza, gdzie stracił córkę, młodą studentkę farmacji. Z relacji wynika głęboki strach o bezpieczeństwo w Syrii oraz sytuację chrześcijan w tym kraju. Opisuje codzienną walkę z lękiem, niepokój przy uczęszczaniu Meriem na studia oraz decyzję o możliwym opuszczeniu kraju, co może być zgodne z wolą Bożą. Jego słowa przepełnione są bólem, ale także głęboką refleksją.
AI Snips
Chapters
Transcript
Episode notes
Utrata Domu I Tragiczna Śmierć Meriem
- Rodzina Meriem opisała, jak dom w Homsie został zniszczony w 2012 roku i przeprowadzili się do wsi, a w 2018 roku osiedlili się w Damaszku.
- Meriem studiowała farmację i była ranna w zamachu w kościele Mar-Elias, zmarła po trzech dniach w szpitalu.
Stały Lęk O Bezpieczeństwo I Utrata Nadziei
- Rodzice stale obawiali się o bezpieczeństwo Meriem podczas dojazdów na uczelnię i dzwonili do niej, aby upewnić się, że dotarła bezpiecznie.
- Po jej śmierci ojciec stracił nadzieję na przyszłość i rozważa wyjazd z Syrii.
Poszukiwania I Hospitalizacja
- Ojciec opisuje, że po wybuchu pobiegł szukać Meriem i znalazł ją w szpitalu Czerwonego Półksiężyca w bardzo ciężkim stanie.
- Przeniesiono ją do szpitala włoskiego, gdzie zmarła po dwóch dniach.
