Gośćmi są prof. Jakub Morawiec, specjalista od historii Skandynawii z Uniwersytetu Śląskiego, oraz dr Marta Rey-Radlińska, ekspert w literaturze skandynawskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Rozmawiają o fascynujących sagach islandzkich, które łączą historię, mitologię i literaturę. Wspominają o wpływie alkoholu na losy bohaterów oraz o roli poezji w społeczeństwie wikingów. Analizują również, jak chrześcijaństwo wpłynęło na zachowanie dawnych tradycji i opowieści. Sagi te kształtują tożsamość Islandczyków do dziś.
01:06:07
forum Ask episode
web_stories AI Snips
view_agenda Chapters
menu_book Books
auto_awesome Transcript
info_circle Episode notes
insights INSIGHT
Różnorodność sag islandzkich
Sagi islandzkie to rozległy zbiór opowieści spisanych od XII do XV wieku, z różnorodnymi bohaterami i tematami.
Zawierają elementy prozy, poezji i historii legendarnych, często wykraczając poza Islandię.
insights INSIGHT
Islandzka tolerancja kulturowa
W Islandii po przyjęciu chrześcijaństwa nie tępiono kultury pogańskiej, co pozwoliło zachować wiele dawnych opowieści.
Chrześcijańscy pisarze chętnie odwoływali się do wcześniejszych mitów, co wyróżnia Islandię na tle innych krajów skandynawskich.
insights INSIGHT
Los i przeznaczenie w sagach
Bohater sagi powinien rozpoznać swój przeznaczony los i do niego się dostosować.
Próby sprzeciwu wobec losu zwykle kończą się źle, ważne jest zrozumienie znaków i godne życie.
Get the Snipd Podcast app to discover more snips from this episode
Opowieści o królach, o możnych rodach, o poetach, o wojnach, biskupach, a w dużej mierze… o alkoholu. Sagi islandzkie powstawały od XII do XV wieku, spisywano wtedy historie, które w ustnej tradycji krążyły o wiele dłużej. Wiemy to, bo pojawiają się w nich postaci historyczne z X wieku. – Jest to bardzo szeroki wachlarz opowieści, a ten wspólny mianownik to to, że na pewnym etapie w Islandii one są po prostu spisywane – tłumaczy znany wam już prof. Jakub Morawiec z Uniwersytetu Śląskiego. Z nim i dr Martą Rey-Radlińską z Uniwersytetu Jagiellońskiego rozmawiamy o fenomenie sag islandzkich.
Najstarsze sagi to poematy, dopiero później zaczęto je tworzyć prozą. Wygląda na to, że Islandczycy darzyli twórczość skaldów szczególną estymą. – W bitwie [pod Hjörungavágr] brało udział czterech Islandczyków i wszyscy byli poetami – śmieje się dr Rey-Radlińska. Co wyjątkowe na tle innych państw skandynawskich, po przyjęciu chrześcijaństwa (Islandia zrobiła to w 1000 roku) nie tępiono przejawów wcześniejszej kultury. Chrześcijańscy poeci i pisarze, jak Snorri Sturluson, chętnie sięgali po dawne opowieści, dzięki czemu zachowały się do dzisiaj.
Bohater sagi ma jedno zadanie: rozpoznać znaki i zrozumieć, jaki przeznaczono mu los. – Dobrze spełnione życie to jest takie, które wiąże się z wypełnieniem tego losu – opowiada prof. Morawiec. Ale nawet bohater może zbłądzić, w czym wybitnie pomaga alkohol. W „Sadze o Jomswikingach”, którą właśnie przetłumaczyli moi goście, ambitny, dzielny jarl Sigwaldi pada ofiarą podstępu duńskiego króla Swena. Na uczcie przesadza z alkoholem i składa obietnicę, że wyruszy na Norwegię, by pokonać jej władcę, jarla Haakona. Alkoholowych przechwałek nie da się odwołać, Jomswikingowie pakują się więc w wojnę z Norwegami i ponoszą srogie konsekwencje.
W odcinku posłuchacie też o tym, jak współcześni Islandczycy traktują sagi, dlaczego islandzcy chrześcijanie stali się promotorami rodzimej kultury, czy w sagach można znaleźć polskie ślady i czy oferowanie bogom siedmioletniego syna to dobra strategia na bitwę.
W dniach 3-8 sierpnia w Katowicach i Krakowie odbędzie się wspaniała konferencja nordystyczna o nazwie „Sagas and Otherness”. Wystąpienia będą otwarte dla publiczności, więc jeśli komuś po drodze, to wybierzcie się posłuchać światowej klasy specjalistów od sag! A kto woli poczytać w domowym zaciszu, może zajrzeć na stronę Wydawnictwa Uniwersytetu Śląskiego w poszukiwaniu „Sagi o Jomswikingach” w przekładzie moich dzisiejszych gości.
Link do informacji o konferencji: https://us.edu.pl/wydzial/wh/en/konferencje-naukowe/sagaconference2025/