Epidemia koronawirusa zmieniła polski krajobraz energetyczny. Spada zapotrzebowanie na prąd i jego ceny, co jest spowodowane wyhamowaniem produkcji. Spółki górnicze i kopalnie nadal pracują, ale już powołały sztaby kryzysowe.
Gwałtowanie spadają ceny uprawnień do emisji CO2, co jest dobrą informacją dla elektrowni węglowych, ale zła dla całej branży odnawialnych źródeł energii.
Rozmawiają Robert Tomaszewski, Dominik Brodacki i Karol Tokarczyk.
Zapraszamy do słuchania.